„Konferansjer jest jak biustonosz. Niby nic nie robi, a jednak podtrzymuje całość.” Powyższy cytat przypisuje się Piotrowi Bałtroczykowi. Czy to jednak rzeczywiście jego słowa? Tak naprawdę ciężko powiedzieć. Nie słyszałem na żywo, żeby powiedział ten żart. A jednocześnie wiem, że korzysta z niego wielu innych, o wiele mniej znanych prowadzących.
Uważam też, że jest to bardzo dobry tekst. A z bardzo dobrymi, krótkimi żartami tak bywa, że krążą. Używa ich wiele osób od lat, ale przypisuje się je najbardziej znanej z nich. Krótko mówiąc, w praktyce ten żart może być używany, od kiedy wynaleziono stanik…
Konferansjer jest jak biustonosz… Ale czy aby na pewno?
Porównanie konferansjera do stanika jest trafne. Nawet bardzo trafne. Mimo wszystko można się do niego przyczepić na wiele różnych sposobów. Bo opisuje pracę konferansjera jedynie ogólnie. A jak się przyjrzymy i wejdziemy w szczegóły, może się już okazać, że prowadzący musi być jak wiele innych części garderoby na raz.
Konferansjer jest więc jak profesjonalnie dobrany push up. Podniesie poziom nawet najgorszej imprezy.
Konferansjer jest jak legginsy. Elastyczny i do wszystkiego się dopasuje.
Konferansjer jest wreszcie jak duży szal po babci w kolorze nieokreślonym. W końcu to po prostu kawał szmaty i w razie czego każdą dziurę zapcha…
Jeśli macie ochotę, możecie się podzielić w komentarzach innymi wariacjami na temat najbardziej znanego cytatu o konferansjerze :)
A tak bardziej serio… Jakie zadania konferansjer powinien realizować bez najmniejszego problemu?
Przez chwilę miałem napisać ’z palcem w dupie’. Powstrzymałem się jednak, bo konferansjer powinien być elastyczny i dostosowywać się do okoliczności. A ten tekst to jednak jest post marketingowy :) I słowo ’dupa’ nie powinno się pojawiać w jego nagłówku. Trochę o roli konferansjera mimochodem wspomniałem w poprzednim akapicie. Kiedyś napisałem cały post o tym, jak prowadzący może rozwijać swoje umiejętności. Teraz wypiszę zadania konferansjera w formie przejrzystej listy lekko stylizowanej na przykazania:
- Konferansjer ma zapowiadać kolejne podmioty artystyczne i dbać o to, aby miały jak najlepszy odbiór.
- Prowadzący jeszcze bardziej niż o występujących ma dbać o publiczność. Widz powinien czuć się bezpiecznie i po prostu świetnie. Tutaj pomiędzy wierszami należy wyczytać, że zapowiadający musi mieć z odbiorcami jak najlepszy kontakt.
- W zadania konferansjera należy też wpisać też to, żeby jego zleceniodawca nie musiał się martwić. Ogólnie MC musi być jak jeden wielki, uniwersalny środek przeciwbólowy!
- Już to napisałem powyżej podczas parafrazowania tekstu „konferansjer jest jak biustonosz”. Dobry prowadzący musi umieć zająć właściwie dowolnie długi czas. I tutaj rozumie się samo przez się, że konferansjer powinien mieć przygotowane konkursy, zabawy, monologi i… I najlepiej jakiś typ atrakcji, który odróżni go od innych konferansjerów.
- Konferansjer powinien orientować się w tematyce imprezy lepiej niż znośnie. Przygotowanie jest niezbędne przed każdym prowadzeniem!
- No i wreszcie konferansjer musi być jak biustonosz od zajebistej brafitterki – świetnie dopasowany do rozmiarów i kształtu imprezy. I tutaj mówię całkowicie poważnie. Zwariowany wodzirej lepiej sprawdzi się na festynie, a dystyngowany, spokojny radiowiec na konferencji. Także wybierajcie swoich prowadzących z rozwagą! I w międzyczasie zajrzyjcie do mojej oferty, żeby sprawdzić, czy aby nie jestem prowadzącym odpowiednim na Waszą imprezę :)