Kiedyś koleżanka mi powiedziała, że każda treść zawierająca moje nazwisko staje się clickbaitem. Testuję tę teorię i sprawdzam, czy tytuł „Stand-up Biskupa” spowoduje wzrost ilości wejść ;)
Cały Program
Program, który nagrałem w raczej specyficznych „warunkach przyrody”. Pewna widzka uznała, że mojego stand-upu nie da się oglądać na trzeźwo i przyszła nawalona jak szpadel. Niesiona pijacką fantazją kilka razy próbowała mi skraść show. Czy jej wyszło? Sprawdźcie sami.
Improwizowany Stand-up
W trakcie tego występu też mi ktoś przeszkadzał. Tym razem ktoś trzeźwy i w niektórych kręgach sławny. Podczas przeglądu kabaretowego Jacek Fedorowicz zaczął mi wtrącać uwagi odnośnie gramatyki. Nie omieszkałem tego skomentować :)
Stand-up po angielsku
Od czasu do czasu robię też stand-up po angielsku. Akurat ten kawałek pochodzi z wycieczki do Berlina i o dziwo nikt mi się w jego trakcie nie wcinał w słowo.